Białe ściany.

Gość

Wiersz biały napisany na konkurs poetycki, jednak nigdy nie został przeze mnie wysłany:

Białe ściany

Usłyszałam ciche pukanie
Do drzwi mojego umysłu
Niepewnie podeszłam do nich
Spojrzałam przez wizjer
Zobaczyłam zlepek tysiąca słów
Sumienie sklecone z wyrzutów
Uchyliłam lekko drzwi
Wślizgnęło się wraz z bagażem
Nie umiejąc wydusić słowa
Patrzyłam jak ogląda
Białe ściany zamurowane okna
Otworzyło małą walizkę
Wypakowując swoje rzeczy
Wzięło taśmę nożyczki
Poprzyklejało na ściany wycinki
Przyjrzałam im się z zadumą
Gwałty morderstwa rabunki
Milcząc spojrzało na mnie z wyrzutem
Czy mogłam temu zapobiec?

AGA

Dla mnie wiersze zawsze były znakiem zapytania. Nie tylko dlatego,że nie umiem ich pisać. Czytam ten Twój wiersz i niby wiem do czego zmierza , ale cały czas pozostaje "?". Ciekawy ...