Forum www.piszproze.fora.pl Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Unowocześniona baśń CH.ANDERSENA pt. Stokrotka

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.piszproze.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
AGA
Administrator



Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tąd :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:35, 12 Cze 2008 Temat postu: Unowocześniona baśń CH.ANDERSENA pt. Stokrotka

S t o k r o t k a



Na trawniku przed domem rosła sobie mała , śliczna stokrotka. Pewnego poranka rozchyliła swoje białe jak śnieg płatki i zobaczyła piękny zielony dywan trawy wokół i plamy różnobarwnych kwiatów. Ciszę wiosennego ranka
zakłócił warkot silnika samochodu. Z auta wybiegło dwóch chłopców, jeden z nich niósł w kolorowym pudełeczku nową , małą , zgrabną myszkę komputerową. Stokrotka pomyślała, że na pewno wkrótce znowu usłyszy odgłosy klikania dochodzące przez otwarte okno , śmiechy chłopców i hałas
gier komputerowych. Takie myśli chodziły jej po głowie , a raczej po jej ślicznym złocistym środeczku.

Chłopcy podłączyli myszkę i wkrótce zaczęli grać i klikać nią bez przerwy.
Stokrotka słyszała te odgłosy i bardzo współczuła małej myszce. W pewnej chwili wydawało jej się że klikanie myszki układa się w dziwny język ,który stokrotka rozumie." Pomocy .pomocy "- wydawała się krzyczeć myszka ,nie miała już siły ,od kilku godzin chłopcy nieustannie jej używali do swych zabaw.
Stokrotka posmutniała , było jej żal i myszki i chłopców , którzy zamiast bawić się na zielonej murawie cały czas siedzieli przed komputerem. Z drugiej strony poczuła ukłucie dumy ,że to właśnie ona rozumie myszkę , jej klikającą mowę.
Przecież w ogrodzie było tyle kwiatów ,piękniejszych i większych od stokrotki ,
a tylko ona zrozumiała" mowę" myszki .

Rozmyślania stokrotki przerwał jakiś hałas. To chłopcy nagle wybiegli z domu
i zaczęli szaleć na trawniku. Jeden z nich miał scyzoryk . Podbiegł do kwiatuszka i nagle uciął go tuż przy ziemi . Stokrotka poczuła ból w łodyżce i
zapłakała kroplami porannej rosy. Chłopiec tego nie widział ,zabrał stokrotkę i razem ze swoim kolegą wrócili do domu.

Stokrotka była bardzo przestraszona, znała tylko trawnik ,nigdy nie była w innym miejscu. Chłopiec włożył ją do małej szklanki z wodą i postawił koło komputera. Teraz dopiero zobaczyła myszkę. Małą szarą myszkę ,która znowu zaczęła klikać bez opamiętania. Stokrotka patrzyła na nią i pomyślała ,że chociaż jest już ucięta i tkwi w szklance to i tak zaznała więcej szczęścia niż mała myszka . Widziała przecież niebo i słońce ,trawę i kwiaty. Czuła ciepło promieni słonecznych i wilgoć wiosennego deszczu. A myszka nigdy tego wszystkiego nie zazna. Zrozumiała też ,że chłopcy muszą wybrać czy chcą być jak myszka czy jak stokrotka .Czy potrafią dokonać właściwego wyboru?
Minął tydzień. Mała stokrotka zwiędła w szklance , a myszka zepsuła się z przemęczenia, a raczej z "przeklikania". Stokrotkę wyrzucono do śmieci ,a myszkę " pochowano " w jej firmowym opakowaniu.

A chłopcy ? Chłopcy nie mogli grać w gry komputerowe więc całymi dniami bawili się na trawniku ,gdzie zakwitło dużo nowych, ślicznych ,mądrych stokrotek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuba18p
Rozpisany



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:06, 12 Cze 2008 Temat postu:

Muszę przyznać, że ciekawe to opowiadanie Very Happy Dodałbym tutaj jakiś dialog między stokrotką, a innym kwiatem, ale i bez tego jest fajnie Wink
Pozdrawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AGA
Administrator



Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tąd :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:41, 13 Cze 2008 Temat postu:

Dzięki . Jak chodzi o dialog to ... sama nie wiem czemu go nie ma ... pisalam to jakieś 3 lata temu , nie wymagajcie zbyt wiele Smile. Nie długo wrzuce jakieś świerzsze opowiadanka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kuba18p
Rozpisany



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:30, 13 Cze 2008 Temat postu:

Brak takiego dialogu jest małym minusem,nie wpływającym zbytnio na dobre wrażenie Very Happy
P.S Jesli znajdziesz chwilkę, to oceń moje opowiadanie pt."Zmiany"
Pozdrawiam Wink Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum www.piszproze.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin